Żołędziem do celu

Niewielki karton, farby, pędzelki, nożyk introligatorski i kilka żołędzi wystarczą, by świetnie się bawić. A cóż z tego można wyczarować? Zobaczcie sami, co kryje w sobie zabawa Żołędziem do celu 😉

Pierwsze żołędzie zaczęły spadać z drzew, więc najwyższa pora na to, by zacząć działać. Tym razem można je wykorzystać podczas zabawy Żołędziem do celu. Przedszkolaki podczas zabaw w okresie jesiennym bardzo często celują kasztanami, żołędziami czy szyszkami do wiaderka, pojemnika, rozłożonej na podłodze szarfy gimnastycznej. Natomiast nasza dzisiejsza propozycja zakłada coś zupełnie innego. Żołędziem do celu to zabawa, która przede wszystkim sprawdzi się w starszych grupach, kiedy to zechcecie ze swoimi przedszkolakami usprawniać motorykę małą i celność. Zadanie polega na ucelowaniu i „strzeleniu” za pomocą kciuka i środkowego palca żołędziem do otworu. Nic więcej, choć i to na początku nie bywa zbyt proste. Trzeba sporo ćwiczeń, by nauczyć się swobodnie oceniać odległość i siłę jakiej należy użyć do „strzelenia” żołędziem do celu. Stąd nasza wskazówka, by zabawa była bardziej kierowana do starszych przedszkolaków, które posiadają więcej cierpliwości 🙂

W naszym przypadku celem są muchomory i dorodny prawdziwek, ale u Was może być to coś zupełnie innego: drzewo, nora… cokolwiek co będzie atrakcyjne dla dzieci. Tematyka nawiązująca do aktualnej pory roku też będzie mile widziana. Zresztą jesień daje nam ogromne pole do popisu 🙂

Przedszkolaki celując żołędziem do grzybów będą miały szansę rozwijać celność, kształtować motorykę małą i co tu ukrywać fajnie się bawić. Niech tej zabawy, która je rozwija i doskonali ich umiejętności będzie jak najwięcej.

Serdeczności!