Taka sytuacja;)
Za namową naszej koleżanki Edyty stworzyłyśmy dzisiaj post dość… nietypowy.
O tym, że w pracy nauczyciela wszystko, absolutnie wszystko się przyda wie każdy. Ale to???
Takie „wykopalisko” znajduje się właśnie w naszych zasobach. Kto z Was pamięta takie naklejki?
Wywołały u nas śmiech, przywołały wspomnienia, rozbawiły wręcz do łez:)
A swoją drogą… chyba już wtedy wiedziałyśmy jaki zawód chcemy wykonywać skoro tak skrupulatnie zbierałyśmy „wszystko to, co się może kiedyś przydać”:)
A może Wy też macie w swoich „magazynach” takie coś, co się może kiedyś przydać?
Podzielcie się z nami w komentarzach:)
Jeden komentarz
Anonim
Rodzice kupowali mi Wielki atlas świata mam pokaźną ilość segregatorow