Tekturowy zegar

Jesli nie macie pomysłu na wprowadzenie dzieci w tematykę czasu i zegara to mamy dla Was całkiem fajną inspirację, która wcale nie jest wymagająca, czy zbytnio pracochłonna – tekturowy zegar. Nie potrzeba do niej za wiele talentu. Nie potrzeba zbyt dużego nakładu finansowego, a nawet zbyt dużo poświęconego czasu. Wystarczy dosłownie chwila, odrobina chęci oraz tektura, taśma, nożyczki, mazak suchoscieralny i pisaki. My skorzystałyśmy z naszych ulubionych pisaków Fiorello, które fenomenalnie sprawdzają się w kontakcie z tekturą. Świetnie kryją, mają intensywne kolory, a przede wszystkim są pojemne. Lubimy sprawdzone i dobre materiały dostzregajac w tym spore oszczędnosci. Raz kupione starczają na bardzo długo.

Zegar naszkicowany, wycięty, pomalowany, oklejony taśmą i można zaczynać. Można rysować wskazówki i świetnie się bawić. My dodatkowo okleiłyśmy tekturki przezroczystą taśmą. Możemy teraz zapisywać na nich godziny, ścierać i pisać kolejne. Oczywiście robimy to mazakiem suchościeralnym, by były wielokrotnego użytku. Fajna, prosta propozycja i do tego niezwykle tania 🙂

Właściwie to każde dziecko mogłoby zrobić własny tekturowy zegar. Byłby zapewne jeszcze cenniejszy…. własnoręcznie pokolorowany, a z pomocą nauczyciela oklejony.

Jak widać na załączonych zdjęciach wcale nie potrzebne nam nauczycielom drogie pomoce dydaktyczne. Nasza kreatywność podpowiada nam rozwiązania, które pozwalają nam bezustannie zaskakiwać nasze przedszkolne dzieci. I to jest fajne! Coś z niczego 🙂 Niby nic wielkiego, a cieszy…. I tego Wam życzymy, radości z drobnostek 🙂